POZA OBRAZEM

Przecięłam płótno. Wydrążyłam je. Teraz obraz przestał zasłaniać rzeczywistość. Pustkę po nim wypełnił głos.

Głos należy do kobiety. Jej słowa nie są prostym komunikatem. Nie wiadomo do końca, o czym mówi i kim jest. Nie znamy jej historii. Opowiada o miłości, spotkaniu, o Bogu i samotności. Słowa są pełne żalu, skargi, rozedrganych emocji. Nie wiadomo, do kogo kobieta się zwraca – czy do ludzi, czy do Niego; a może mówi tylko do ściany. Czy Bóg jest jej bliski, czy daleki, czy jest jej Bogiem, czy jej wrogiem. Czy jest przekleństwem, demonem, czy miłością.

Audio Uwolnienie głosu – uwolnienie obrazu jest o Nie-Obecności. Jest o nieobecności Boga, w której człowiek zostaje skonfrontowany z prawdą o swoim życiu, odkrywając własną w nim nieobecność. Schematyczne myślenie o tym, co jest właściwe i jak powinniśmy żyć, stereotypy moralne i religijne oraz złe słowa, niekoniecznie w złej wierze wypowiedziane, zniekształcają obraz rzeczywistości, miłości, dobra i zła. Już jako małe dzieci zaczynamy żyć zgodnie z nie-dobrem, któremu wierzymy, zgodnie z nie-tożsamością, która podaje się za nasze lustro. Normą staje się stan, w którym rzeczywistość zaciera się, a fikcja nabiera rzeczywistego kształtu. Kochamy to, czego w głębi serca nienawidzimy. Nienawidzimy tego, czemu w istocie pragnęlibyśmy się oddać. Nie wiadomo, kiedy porzucamy swoje prawdziwe „ja”, które obumiera: niewidzialne, zapomniane, odrzucone. To, czego nie ma, staje się tym, co jest. A to, co jest, staje się niczym. Nowy świat jest teraz jedynym światem, jaki znamy i pamiętamy. Jedynie tęsknota za czymś, czego nie potrafimy nazwać, nie pozwala zapomnieć… O czym? (…)

Decyzja o publikacji „głosu” nie była łatwa. Nagranie nie powstało w tym celu i nie było zaplanowane. Sięgnęłam po dyktafon, żeby zanotować myśl. Byłam wówczas w trakcie realizacji cyklu obrazów Nie-Obecność. Lustro jako zwierciadło i pozór rzeczywistości. Powrót do wnętrza. Malowane szaro-błękitne, abstrakcyjne płótna stanowiły symbol iluzji, niewidzialnej ściany pozorów odgradzającej od życia. Tego, co chciałam przedstawić – wnętrza i tożsamości człowieka – nie mogłam namalować. Gdy powstało nagranie, odkryłam w nim ekwiwalent obrazu, którego poszukiwałam. Audio opublikowałam na wystawie Getto XXI *, zestawiając je ze stosem pociętych płócien. Publikacja „głosu” i włączenie go w obszar sztuki stały się aktem integracji z tą sferą życia, która dotąd pozostawała moją przestrzenią tabu. Decyzja ta wiązała się z przełamaniem wielorakich „nie wolno”, zarówno w postaci moich własnych, wewnętrznych ograniczeń, jak i komunikatów docierających do mnie od innych ludzi:

Nie wolno mówić o Bogu. To kojarzy się z Kościołem / Nie wolno „źle” mówić o Bogu./ Sztuka to kreacja. Tu nie ma sztuki. Tak nie wolno!!! / Sztuka nie może być terapią! (…)

Na konferencji zaprezentowany został film, który zmontowałam z materiału wideo zarejestrowanego podczas tworzenia wyżej wspomnianej pracy. Ani jej, ani filmu nie rozpatrywałam nigdy w kategoriach buntu. Być może z tego powodu przyjechałam na konferencję bez zamiaru brania w niej czynnego udziału. Jednak poruszyła mnie ona na tyle mocno, że postanowiłam pokazać swój film. Uznałam go za propozycję komplementarną do wielu, które widziałam. Odniosłam wrażenie, że łatwo jest kontestować to, z czym nie jesteśmy wewnętrznie związani. Trudniej, gdy to, wobec czego buntujemy się, naprawdę i do głębi nas dotyka. Uwolnienie głosu – uwolnienie obrazu to nie jedyna na tej konferencji praca kontestująca pewien obszar religijności (choć nie to jest tematem), ale pierwsza, która pokazuje problem uwikłania w stereotypy religijne (dotyczące obrazu Boga i człowieka) z perspektywy przeżyć konkretnej jednostki. Co ważne, tą jednostką jest kobieta, co w kontekście patriarchalnego porządku świata ma duże znaczenie. Fakt bycia „osobą religijną” wikła bohaterkę w kolejny stereotyp.

Uwolnienie głosu – uwolnienie obrazu jest afirmacją życia i prawdy ukrytej w każdym człowieku. Jest opowieścią  miłości – bez jednego przesłania i jedynie słusznej wykładni. To obraz otwarty, który zaprasza odbiorcę w głąb siebie, poza nieznaną mi granicę, do której każdy dociera na swój sposób.

   

Katarzyna Miller, Łódź, 20. 10. 2016

w: Konferencja Nie-Wolno? Bunt Wobec stereotypów w postawach artystycznych, Zakopane 2016, organizator dr hab. Agnieszka Łukaszewska, Akademia Sztuk Pięknych w Krakowie, katalog wydany przez Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie


*Wystawa zbiorowa, Łódź Monopolis, 24-31 sierpnia 2014, kurator: Artur Chrzanowski